Pasowanie
Pasuję Cię do siebie już nie na ucznia chociaż wciąż w pierwszej klasie Pasuję Cię na siebie pasami skóry wypełniam dołki policzków i wzgórki Pasuję się do Ciebie splatając palce uroczyście przysięgam, że knuję coś niedobrego Pasuję się na Ciebie ręce oplatając na ostatnią dziurkę Dobrze mi w dociśniętym ciele... bo pasuje na mnie to dopasowanie