(s)tworzenie

dziwnie ze mnie
z-wierzę
ciepłe
miękkie
zawzięte
uparte
widzieli Państwo coś takiego
Gucwińscy mieliby niezłą zagwostkę
śledząc poczynania mua
myślicie, że ludzie zajmujący się zwierzętami ( i nie chodzi mi tu o wypas bydła czy kociokwik )
ale raczej o obserwację znajomość i pełną satysfakcję
mogliby być np. psychologami ludzi?

ja jestem dziwna
tęsknota mnie zjada od środka
zżera mnie jak trąd
a mimo wszystko wolę być
lodowym pagórkiem
niż ciepłym kłębuszkiem
miłym koteczkiem
słodką leguminką
budynieczkiem.

jestem taka od zawsze gdy mnie boli
zatykam się korkiem
milczę.
nie wyciągnie się ze mnie co jest
ale powinni wiedzieć
boli.
a jak coś boli to trzeba pogryźć
trzeba zakrzyczeć.
jak coś boli
to przecież trzeba uciec od źródła bólu
trzeba powiedzieć sobie
nie potrzebuję! bez łachy!
a jednak potrzebuję
żebyś tu był
żebyś czekał na mnie na dworcu 
i pomógł zataszczyć prowiant
do nibydomu
żebyś zasłonił mi oczy uszy i usta
na raz
żebym nie musiała czuć tych wszystkich igiełek pod skórą
kiedy wszystkie szczęśliwości świata zebrały się obok
a ja mam tylko ochotę wtulić nos w Onego mężczyznę

bo powinieneś być
obok
a nie
zawsze.

Komentarze

Popularne posty